Po bardzo dobrym początku spotkania, w którym nasza drużyna stworzyła kilka sytuacji do strzelenia bramki ostatecznie przegrywamy z Sokołem Kamień 1-0. Mecz w Kamieniu ropoczął się od ataków naszego zespołu, Hubert Siepierski oraz Kacper Wywrót dwukrotnie znaleźli się w dogodnych sytuacjach do strzelenia bramki. Bardzo dobre spotkanie rozgrywał jednak bramkarz gospodarzy Maciej Siudak. Drużyna Sokoła w pierwszej połowie nie potrafiła zagrozić bramcę strzeżonej przez Łukasza Psiodę i pierwsza połowa zakończyła się remisem 0-0. Początek drugiej połowy lepiej rozpoczęła drużyna z Kamienia. Długą piłkę zagraną przez Psiodę do Piwowara przejął Mateusz Jędryas, zagrał do Kacpra Piechniaka a ten strzałem zza pola karnego pokonał naszego bramkarza. Kolejne minuty do ciągłe ataki naszego zespołu. Najpierw świetną sytuację na strzelenie bramki wyrównującej miał Oliwier Pociask, niestety kolejny raz świetną interwencją popisał się bramkarz gospodarzy. W doliczonym czasie gry w idealnej sytuacji w polu karnym znalazł się Dawid Zawiślak, niestety kolejny raz Siudak wyszedł zwycięsko z tej sytuacji i zapewnił drużynie z Kamienia 3 punkty.
Bramka: Piechniak 47.
Sokół: Siudak - Rychel, Piekut, Zbyradowski, Gdowik - Jędryas, Podstawek, Stępniowski - Majka, Piechniak, Tłuczek. Trener Łukasz Chmura.
Błękitni: Psioda - Kukla, Ochał, Orzech, Nalepka - A. Rudny, Pociask, Piwowar - Bieniek, Wywrót, Siepierski. Trener Rafał Rudny.
Sędziował: Pachołek (Lubaczów). Widzów: 300.
Media społecznościowe