Historia klubu piłkarskiego „Błękitni” Ropczyce rozpoczeła się wiosną 1963 roku, kiedy to w miejsce istniejącego od początku lat 60-tych LZS „Orkan” powołano Ludowy Klub Sportowy „Błękitni” Ropczyce. Był to w tamtym okresie 6-cio sekcyjny klub, który stanowił kontynuacje sportowej działalności mieszkanców Ropczyc, prowadzonej w zorganizowanych formach już od czasów przedwojennych, przez miedzy innymi: drużynę sportową TS „Sokół”, drużyny działające przy Miejskim Staroklasycznym Gimnazjum Koedukacyjnym, Panstwowym Gimnazjum i Liceum Ogrodniczym, Panstwowym Gimnazjum i Liceum Mechanicznym, Zespole Techników Rolniczych, drużyny księdza Stanisława Skorodeckiego czy LZS „Huragan”.
Założycielami i pierwszymi członkami klubu byli: Zbigniew Klimek, Edward Feret, Władysław Kellner, Michał Gwóźdź, Edward Marać, Zygmunt Rachwał, Wiesław Żylski, Wiesław Sulisz, Robert Smolak, Edward Basara, Stanisław Framega, Antoni Czuba, Ryszard Bochenek, Paweł Dąbrowski, Wincenty Groele, Jan Lis, Roman Bochenek, Jan Kozek, Henryk Bujak, Karol Ferfecki, Zenon Hendzel, Ferdynand Kozub (obecny Dyrektor Klubu), Ryszard Leśniowski, Józef Machnica, Stanisław Myzia, Stanisław Maciejewski, Stanisław Nico?, Kazimierz Rogowski, Edward Rogoziewicz, Jerzy Szpara, Witold Serwacki, Jerzy Wielgus, Tadeusz Zymróz, Gustaw Ździebło, Jan Zacny.  


Od początku działalności klubu najbardziej rozwijała się sekcja piłki nożnej.  Od dnia 22.06.1963 w miejsce LZS „Orkan” w klasie „C” wystepuje nowo utworzony Ludowy Klub Sportowy „Błękitni” Ropczyce. Pierwszym trenerem drużyny seniorów był Edward Feret, kierownikiem drużyny został Z. Rachwał natomiast w pierwszej drużynie zagrali: A. Feret, E. Feret, Z. Feret, R. Hendzel, Z. Hendzel, J. Juchno, J. Kosydar, Ferdynand Kozub, F. Lew, Z. Lipinski, Stefan Miąso, J. Magdon, K. Matysek, S. Myzia, S. Pieta, i Adam Rybka.
 Jeszcze w tym samym sezonie zespół zdołał awansować do klasy „B”. W sezonie 67/68 po raz pierwszy w historii sekcji piłki nożnej stworzono drużynę juniorów, składającej się głównie z uczniów Liceum Ogólnokształcącego, Zespołu Szkół Rolniczych, Technikum Mechanicznego i Zasadniczej Szkoły Zawodowej. Rok później utworzono także drużynę trampkarzy, opartą głównie na uczniach Szkoły Podstawowej nr 1 w Ropczycach. Opiekunem i jednocześnie trenerem drużyny został Stanisław Pęcak,  a drużyna brała udział w turniejach szkolnych rozgrywanych na szczeblu powiatu i województwa.
W kolejnym sezonie w klubie funkcjonowały już dwie drużyny trampkarzy z podziałem na młodszych i starszych. Natomiast drużynie seniorów, która wtedy grała już w klasie „A”, pomimo przeprowadzenia kilku transferów i zatrudnienia trenera z Wisłoki Debica, nie udało się utrzymać i spadła ona do klasy „B”.
W sezonie 73/74 kierownictwo nad drużyną seniorów, która w dalszym ciągu grała w tej samej klasie rozgrywkowej objął długoletni działacz LKS „Błękitni” Zbigniew Klimek, a opiekunem i trenerem juniorów był Marian Magdon.

W sezonie 76/77 nie zatrudniono trenerów, a zajęcia społecznie prowadzili kierownicy sekcji. W celu poprawienia sytuacji kadrowej drużyn i zapewnienia napływu młodych chłopców do drużyn młodzieżowych rozgrywano turnieje w dwóch etapach: wiosna – jesien. W kolejnym sezonie 77/78 w drużynie seniorów nastąpiła sytuacja kryzysowa. Brak dyscypliny w podejściu zawodników do zajeć treningowych  i wyjazdów meczowych, mnóstwo kar i nagan dla zawodników, odsuniecia od meczy, kary za krytyke orzeczeń sedziów, niebezpieczna i brutalna gra oraz niesportowe zachowanie doprowadziły do tego, że po rundzie jesiennej drużyna zajmowała ostatnią pozycję w tabeli. W rundzie wiosennej sezonu 78, dzięki decyzjom dotyczącym zmian przynależności klubu uratowano drużynę przed spadkiem do klasy „C”. Od stycznia 1980 roku trenerem seniorów został pozyskany z Lechii Sedziszów - Wilhelm Worowski, który dostał zadanie wprowadzenia drużyny do klasy „A”. W rundzie wiosennej prowadzona przez niego drużyna wygrała wszystkie swoje mecze i zajeła I miejsce w grupie i po 11 latach awansowała ponownie do klasy „A”.
W lipcu 1982 roku po raz pierwszy w historii sekcji piłki nożnej zorganizowano w Polańczyku zgrupowanie przygotowawcze zawodników do sezonu. Doszło ono do skutku dzięki wsparciu Cukrowni Ropczyce, kierownikiem drużyny był wówczas Andrzej Pras.


W sezonie 82/83 w klubie znów nastepuje kryzys finansowy, który bezpośrednio odbił się na atmosferę w drużynie seniorów. Z powodu problemów, głównie kadrowych, drużyna nie została odpowiednio przygotowana do sezonu i po serii porażek znalazła sie na ostatnim miejscu w tabeli klasy „A”. Ratując sytuację w rundzie wiosennej drużynę powierzono Antoniemu Hajnasowi, który skonsolidował skłóconą drużynę i obroniono miejsce w klasie „A”. Niestety w kolejnym sezonie zespół wystąpił w znacznie osłabionym składzie, co w konsekwencji spowodowało spadek do niższej klasy rozgrywkowej.         Do rozgrywek w kolejnym sezonie przystąpiono z nadzieją, że w niższej klasie bedzie drużynie łatwiej, jednak po kilku pierwszych porażkach drużyna rozpadła się całkowicie. Na wiosnę miejsce trenera Zdzisława Skowrona zajął Ryszrd Główka, lecz ta roszada niewiele wniosła, gdyż  zespół składał się wówczas z zaledwie 11 zawodników. Jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy było pozbawienie naturalnego zaplecza w postaci drużyny juniorów. Podczas zebrania klubowego, podjeto decyzje o przekazaniu drużyny juniorów do nowo tworzonego Miedzyszkolnego Klubu Sportowego „Technik” Ropczyce. Tak wiec w latach 1984-1986 w sekcji piłki nożnej nie prowadzono wcale szkolenia młodzieży. W sezonie 87/88 po czterech latach gry w klasie „B” zespół, którego trenerem ponownie był Wilchelm Worowski awansował do klasy „A”. W sezonie 88/89 w drużynie seniorów nastepują duże zmiany kadrowe, które śmiało można było nazwać zmianą pokoleniową. Odeszli nie tylko starsi zawodnicy, ale także młodsi, w tym tacy, którzy od wielu lat byli podporą drużyny. Na ich miejsce przyszli nowi młodzi piłkarze, głównie wychowankowie Antoniego Hajnasa z „Technika” Ropczyce. 
W sezonie 90/91 drużyna seniorów osiągneła jeden z najwiekszych sukcesów w swojej historii zdobywając Puchar Polski na szczeblu ówczesnego województwa rzeszowskiego.  W finale tej edycji rozgrywek, zespół „Błękitnych” pokonał  1:0 Unię Nowa Sarzyna po bramce strzelonej przez Leszka Marcia 
w meczu, który był rozgrywany na neutralnym boisku „Stali” Lancut. Po tym sukcesie drużyna reprezentowała nasze województwo na wyższym szczeblu rozgrywek, jednak nie sprostała ona III ligowej drużynie „Unii” Tarnów przegrywając 2:5. Trenerem tego zespołu był wspominany już wcześniej Wilchelm Worowski, a kierownikiem drużyny Andrzej Myzia. Kolejny sezon to również znakomite rezultaty osiągane przez zespół „Błękitnych” na szczeblu klasy okregowej. Na 30-lecie klubu drużyna pod wodzą Prezesa Andrzeja Myzi i trenera Wilhelma Worowskiego osiągneła ogromny sukces awansując po raz pierwszy do IV ligi regionalnej. Był to ogromny sukces dla miasta Ropczyce, dla działaczy, dla zawodników i dla trenera. 
W sezonie 92/93 zespół zajmuje wysokie 6 miejsce w IV lidze, a rok później za ponownej kadencji Antoniego Hajnasa 7 miejsce. Niestety w sezonie 94/95 drużyna spadła do V ligi, a opiekę nad zespołem przejął były zawodnik „Wisłoki” Dębica i „Stali” Rzeszów - Ryszard Galas. Już w roku 1996 po zaledwie jednorocznej przerwie drużyna wróciła ponownie w szeregi klubów IV ligi. Prezesem klubu był w tym okresie Edward Feret, grającym trenerem wspomniany Ryszard.. Galas, a kierownikiem drużyny Zygmunt Stachnik. „Błękitni” wyprzedzili drugi zespół w tabeli „Piast” Nowa Wieś o kilkanaście punktów, zapewniając sobie awans na kilka kolejek przed zakończeniem rozgrywek.


 W sezonie 96/97 zespół zajął znów wysokie, tym razem 5 miejsce w tabeli na koniec sezonu. Prezesem klubu został w tamtym okresie V-ce Burmistrz Miasta i Gminy Ropczyce - Ryszard Kapała, a kierownikiem Marek Hławko. W okresie tym nawiązuje sie ścisła współpraca pomiedzy klubem a Urzedem Miasta i Gminy w Ropczycach na czele z Burmistrzem Bolesławem Bujakiem. Opracowany został także schemat szkolenia dzieci i młodzieży pod kątem przynależności do klubu. Schemat ten funkcjonuje do dzisiaj, i w dalszym ciągu owocuje napływem nowej uzdolnionej młodzieży. Wysoką klase potwierdzili wtedy także juniorzy, którzy awansowali po raz pierwszy w historii do pierwszej ligi juniorów. Część z nich stanowiła później trzon pierwszego zespołu. Bardzo udany był także dla Ropczyc sezon 97/98. Prezesem zostaje Marek Hławko, a kierownikiem drużyny Stanisław Myzia. Nastepuje ścisła współpraca pomiedzy klubem a zakładami pracy z terenu miasta, m.in. z Cukrownią Ropczyce S.A. na czele z Prezesem Stanisławem Misztalem, z Zakładami Magnezytowymi S.A. z Prezesem Józefem Siwcem czy z Fabryką Farb i Lakierów Śnieżka S.A., a także z wieloma drobnymi przedsiebiorcami z terenu miasta 
i gminy Ropczyce.

Duże wsparcie i pomoc w tamtym okresie klub otrzymał ze strony ówczesnych włodarzy naszego miasta. Drużyna wzmocniona byłym wychowankiem klubu Markiem Hendzlem, który wystepował m.in. w „Igloopolu” Dębica, zakonczyła rozgrywki na IV miejscu, z szansami pod koniec sezonu nawet na awans do III ligi. W tym okresie do drużyny sprowadzono także wychowanka klubu, doświadczonego już w  grze I-ligowej Pawła Curzytka oraz Wiesława Bielatowicza - byłego zawodnika „Wisłoki” Dębica. W wyniku reorganizacji IV liga została poszerzona o 7 trzecioligowców, jednak i w tak doborowym towarzystwie „Błękitni” radzili sobie świetnie, zajmując 7 miejsce w tabeli na końcu sezonu, co było niewątpliwym sukcesem. Sezon 1999/2000 zespół zakonczył na miejscu 10 i nastąpiła ponowna zmiana warty, gdyż z zespołu odeszło kilku doświadczonych zawodników, którzy zakończyli sportową karierę. W 2000 roku Prezesem klubu zostaje Józef Misiura, a kierownikiem drużyny Władysław Kogut. Drużyna seniorów rozpoczyna sezon 2000/2001 od sporych ubytków i zmian, i przed zespołem postawiono tylko jeden cel - utrzymanie w IV lidze. Ta sztuka jednak naszej drużynie sie udała, pomimo iż do IV ligi spadły wówczas zespoły „Stali” Rzeszów, „Resovii” Rzeszów i „Stali” Sanok. Niestety w kolejnym sezonie 2001/2002 po ubytkach kadrowych, konfliktach w zespole oraz zmianach trenerów zespół „Błękitnych” opuścił IV lige. Na szczeście na powrót w szeregi czwartoligowców naszego zespołu czekaliśmy tylko rok, bo w kolejnym sezonie z dorobkiem 78! punktów zespół zajął 1 miejsce w rozgrywkach V ligi i bezapelacyjnie awansował do IV ligi. Trenerem zespołu był wówczas Ryszard Galas, a Kierownikiem drużyny Władysław Kogut. W latach 2004-2006 z powodu problemów głównie finansowych, w Zarządzie Klubu nastepują częste roszady kadrowe. W okresie tym funkcje Prezesa klubu pełnili kolejno Witold Zięba, Jerzy Kipa oraz Mariusz Pilch. Funkcje grającego trenera pełnił Bogusław Pacanowski, którego w jesieni 2006r. zastąpił także grający drugi trener Krzysztof  Podlasek. Kierownikiem zespołu został w tamtym okresie Wojciech Motyka. W grudniu 2006 roku ukonstytuował się nowy skład Zarządu i Prezesem ponownie został wybrany Marek Hławko.